Czy prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest zawsze przestępstwem?

Prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających stanowi jedno z najczęściej popełnianych przestępstw. Zgodnie ze statystykami Komendy Głównej Policji, w 2017 roku wszczęto 55.241 postępowań karnych
o czyn z art. 178a § 1 Kodeksu karnego. Co więcej, przeszło 30% polskich kierowców przyznaje, że mogło chociaż raz w życiu prowadzić samochód pod wpływem alkoholu.
Na podstawie cytowanego przepisu, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2. Na chwilę obecną poza obszarem kryminalizacji pozostaje prowadzenie w stanach opisanych w tym przepisie pojazdów innych, niż mechaniczne. Przedmiotem ochrony jest tutaj bezpieczeństwo w ruchu lądowym, powietrznym i wodnym, przy czym przestępstwo może być popełnione przez każdego, kto jest zdolny do ponoszenia odpowiedzialności karnej.

W pierwszej kolejności o bycie przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. przesądza stan nietrzeźwości, definiowany przez art. 115 § 16 k.k. Stanem nietrzeźwości w rozumieniu Kodeksu karnego jest stan, w którym zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub stan, w którym zawartość alkoholu
w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Na gruncie dalszej analizy znamion przedmiotowego czynu zabronionego wskazania wymaga, że pojęcie pojazdu mechanicznego przez polskiego ustawodawcę nie zostało zdefiniowane w żadnym akcie prawa powszechnie obowiązującego, próżno jest zatem jej szukać w szczególności w ustawach takich jak Prawo o ruchu drogowym, czy Prawo o ruchu lotniczym. Stwierdzić można jednak, że pojazdem tego typu jest w zasadzie każdy pojazd, który poruszając się po lądzie, wodzie lub w powietrzu, napędzany jest przez silnik, będący częścią składową tegoż pojazdu, przy czym wartość skokowa silnika nie może być mniejsza niż 50 cm3. Stąd też pojazdem mechanicznym z całą pewnością będzie chociażby samochód osobowy, ciężarowy, ciągnik rolniczy, samolot, łódź motorowerowa. Tym nie mniej, zgodnie z aktualnymi poglądami w doktrynie i orzecznictwie, bez znaczenia dla bytu przestępstwa pozostaje, czy sprawca wprawił pojazd mechaniczny w ruch, bowiem kluczowe jest aby pojazd konstrukcyjnie wyposażony był jedynie w takie urządzenie. Nie ulega wszelkim wątpliwościom, że wyłączony silnik nie pozbawia auta cech pojazdu mechanicznego (zob. Wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie z 12.09.2002 r., II AKa 361/02, LEX nr 1713526).
Idąc dalej, na gruncie powyższych rozważań wskazać również należy, że aby mówić
o wypełnieniu znamion przedmiotowego przestępstwa sprawca musi prowadzić, w warunkach określonych powyżej, pojazd mechaniczny, przy czym prowadzenie rozumiane musi być jako przemieszczanie go i kontrolowanie jego ruchu, a także prędkości. Zatem w swej istocie
nie wypełnia znamion tego przestępstwa osoba, która nie przebywa w pojeździe albo na pojeździe i nie nadaje mu określonego kierunku ruchu zgodnego z jego przeznaczeniem
i konstrukcją (nie będzie więc nim prowadzenie pojazdu, pchanie auta z jednoczesnym sterowaniem kierownicą, kierowanie pojazdem autem holowanym). Co również istotne, samo ustalenie, że sprawca prowadził pojazd, nie zwalnia z obowiązku ustalenia, czy odbywało
się to w określonej strefie ruchu, wskazanej w art. 178a § 1 k.k. Podkreślić należy,
że znamieniem przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. jest m.in. prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości „w ruchu lądowym”. Tylko prowadzenie pojazdu mechanicznego
w stanie nietrzeźwości w ruchu lądowym może być inkryminowane w rozumieniu przepisu
z art. 178a § 1 kk. Pojęcie „ruchu lądowego” obejmuje swoim zakresem nie tylko drogi publiczne i strefy zamieszkania, ale wszelkie miejsca ogólnie dostępne, na których odbywa się rzeczywisty ruch pojazdów, a więc również drogi wewnętrzne. Bezsprzecznym jest zatem,
w ślad za słusznym stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wielu orzeczeniach, że nie zalicza się do nich miejsc, w których dopuszczone jest do ruchu tylko wąskie grono osób (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2008 r. w sprawie sygn. akt IV KK 29/08, OSNwSK 2008/1/1163, Lex 531299; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2011 r.
w sprawie sygn. akt II KK 184/11, OSNKW 2012/1/11, Lex 1108569)
. Nie będzie zatem czynem inkryminowanym zachowanie sprawcy, który w stanie nietrzeźwości prowadzi pojazd mechaniczny, przy czym prowadzenie tego pojazdu odbywa się w miejscach niedopuszczonych do ruchu przez szersze grono niezidentyfikowanych bliżej osób. Stanowisko to koresponduje
z jednym z orzeczeń Sądu Najwyższego, który wyraźnie wskazuje, że wyizolowane od ruchu ogólnodostępnego obszary takie jak dziedzińce, grunty rolne, a także podwórza trafnie nie są traktowane jako miejsca, w którym odbywa się ruch lądowy pojazdów (zob. wyrok SN
z 2.03.2012 r., V KK 358/11, OSNKW 2012/6, poz. 66; zob. postanowienie SN z 30.07.2015 r., IV KK 201/15, LEX nr 1765994).

Na aprobatę zasługuje również teza wyrażona przez Sąd Najwyższy w postanowieniu
z dnia 28.03.2017 r. (sygn. III KK 472/16, LEX nr 2271447), że przewidziane w art. 178a § 1 k.k. kryterium „ruchu lądowego” należy wiązać nie tyle z formalnym statusem konkretnej drogi, czy też określonego miejsca, lecz z faktyczną dostępnością i rzeczywistym jego wykorzystaniem dla ruchu pojazdów i innych uczestników.

Mając na względzie powyższe uznać zatem należy, że dopiero analiza konkretnego przypadku może przesądzać o tym, czy konkretna działka oznaczona odpowiednim numerem ewidencyjnym jest zaliczana do kategorii przeznaczonej do ruchu pojazdów stosownie
do Ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. 2017. 2222 j.t.), innymi słowy kluczowe jest ustalenie, czy droga ta stanowi drogę publiczną w rozumieniu cytowanej ustawy i dopuszczona jest do rzeczywistego wykorzystania przez szerokie grono osób.

Abstrahując od powyższych rozważań nie podlega wszelkim dyskusjom,
iż prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w każdym miejscu winno budzić sprzeciw
i społeczną stygmatyzację, również prowadzenie na tzw. terenach prywatnych, jak podwórko (choćby ze względu na zagrożenie jakie niesie to dla samego prowadzącego), jednakże przestępstwo polegające na prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości, stypizowane
w art. 178 a § 1 k.k., może być popełnione nie w każdym miejscu, a jedynie w tym miejscu, gdzie odbywa się ruch lądowy, wodny lub powietrzny. Stanowisko to przystaje także do tezy płynącej z Wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 19 kwietnia 2012 r. w sprawie
o sygn. akt VIII Ka 108/12.

Mając na względzie powyższe rozważania z całą stanowczością podkreślić należy,
że dopiero wszechstronna analiza stanu faktycznego danej sprawy daje podstawy do ustalenia, czy zachowanie sprawcy nawet pozornie zmierzające do wypełnienia znamion przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, w istocie nim jest. Daje to w szczególności podstawę do dalszego określenia, czy zachowanie sprawcy zasługuje na prawnokarną represję ze strony Państwa i poczynienia dalszych kroków procesowych, włącznie z przedstawieniem sprawcy zarzutów i wniesieniem aktu oskarżenia.

Strona podmiotowa przestępstwa z art. 178a k.k. polega na umyślności w obu postaciach zamiaru; bezpośredniego (sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce popełnić czyn zabroniony) i ewentualnego (sprawca przewidując możliwość popełnienia czynu zabronionego, na jego popełnienie się godzi). Ściganie przestępstwa odbywa się z oskarżenia publicznego.

 

Autor: Mateusz Brocki


A- A A+
A A A