Odpowiedzialność za utylizację zwłok zwierzęcych w przypadku zaistnienia wypadku komunikacyjnego oraz koszy jej poniesienia

Analizowane zagadnienie dotyczy powszechnie występującej praktyki nieumyślnego wystąpienia kolizji drogowej ze zwierzęciem, które wtargnęło na jezdnię, wskutek czego poniosło śmierć. Częstotliwość wystąpienia takiej sytuacji wzmaga się w przypadku poruszania się drogami w okolicach lasów, łąk, czy gospodarstw rolnych. Chcąc zapoznać się z kwestiami przypisania odpowiedzialności za uprzątnięcie, zbieranie, transport i unieszkodliwianie zwierzyny, w pierwszej kolejności należy zapoznać się z ustawą z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo u ruchu drogowym (Dz. U. z 2019 r., poz. 60). Zgodnie z art. 45 ust. 1 pkt 5 wskazanej ustawy, zabrania się pozostawiania na drodze przedmiotów, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu ruchu. Stąd też w konsekwencji zabite w wypadku zwierzę należy usunąć z drogi. Co do zasady, obowiązek usunięcia i utylizacji zwłok zwierzyny ciąży na gminie.
Zgodnie z treścią art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2018 r., poz. 1629)  utrzymanie czystości i porządku w gminach należy do obligatoryjnych zadań własnych gminy. Z kolei art. 3 ust. 2 pkt 15 wskazanej ustawy wprost stnowi o obowiązku gminy w zakresie zapewniania zbierania, transportu i unieszkodliwiania zwłok bezdomnych zwierząt lub ich części oraz obowiązku współdziałania z przedsiębiorcami podejmującymi działalność w tym zakresie. Kluczowym jest jednak ustalenie jakiej kategorii jest zabite zwierzę w rozumieniu ustawy o ochronie zwierząt. Cytowany wyżej przepis odnosi się expressis verbis jedynie do zwierząt bezdomnych, przez które, zgodnie z art. 4 ust. 16 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 o ochronie zwierząt (Dz. U. z 2019 r., poz. 122), rozumie się zwierzęta domowe, gospodarskie, które uciekły, zabłąkały się lub zostały porzucone przez człowieka, a nie ma możliwości ustalenia ich właściciela lub innej osoby, pod której opieką trwale dotąd przebywały.

Powyższa legalna definicja zwierząt bezdomnych wyklucza zaliczenie w ich poczet zwierząt dziko żyjących. Powstaje zatem pytanie czy przepis powyższy dotyczy również zwłok zwierzyny łownej w rozumieniu ustawy z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie (Dz. U. z 2019, poz. 125) i przepisów wykonawczych do niej. Analiza poglądów doktryny w tym zakresie nie tylko nie rozwiewa wątpliwości interpretacyjnych, ale je jeszcze pogłębia. Na aprobatę zasługuje jednak pogląd, że zwierzę łowne, znajdujące się na terenie miejskim, pomimo, że samo w sobie wypełnia ustawową definicję i mieści się w kategorii zwierzęcia zbłąkanego, nie może jednak zaliczać się do kategorii zwierzęcia bezdomnego, gdyż zdecydowanie intencją ustawodawcy było zakwalifikowanie w poczet definicji tychże zwierząt jedynie zwierząt domowych i gospodarskich. Tak zastosowany zabieg legislacyjny prowadziłby do absurdalnego stwierdzenia, że chociażby zabłąkany w terenach leśnych (leżących w granicach administracyjnych miasta) jeleń, potrącony przez samochód osobowy, uznany może zostać za zwierzę bezdomne. Tym samym nie są zwierzętami bezdomnymi inne, niż domowe i gospodarskie.

Wracając na grunt odpowiedzialności w zakresie utrzymania czystości i porządku na drogach wskazać należy, że powyższy obowiązek gminy nie ma przymiotu absolutnego i w pewnych sytuacjach doznaje uszczerbku. Gmina może uchylić się od tego obowiązku, bowiem obowiązek ten nie obciąża gminy w stosunku do każdej nieruchomości znajdującej się w jej granicach. Zgodnie z art. 5 ust. 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych należą do zarządu drogi. Analiza ustawy pod tym kątem stanowi wyłom, przez co daje gminie podstawę do przerzucenia odpowiedzialności na zarządcę danej drogi. Co więcej, zgodnie z  art. 4 pkt 20 ustawy z dnia o 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2018 r., poz. 2068), obowiązki zarządcy w tym zakresie obejmują wszelkie czynności, służące utrzymaniu czystości i porządku na drodze, w tym wykonywanie robót konserwacyjnych, porządkowych i innych zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu. Przez to z całą stanowczością uznać należy, że we wskazanym zakresie pojęciowym mieści się również usuwanie zwłok padłych zwierząt.

Bezsporne jest zatem, że zarządca drogi zobowiązany będzie do usunięcia zwłok padłych zwierząt. Ustawa z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz. U. z 2019 r., poz. 60) nakłada pewne obowiązki na posiadacza odpadów, którym jest każdy, kto faktycznie nimi włada. Przepis ten wprowadza domniemanie, że posiadaczem odpadów jest podmiot władający nieruchomością, na której odpady się znajdują. W konsekwencji odpowiedzialność za usunięcie zwłok padłych zwierząt z terenu nieruchomości obciąża jej posiadacza. Za taką wykładnią przemawiają również przepisy rozporządzenia ministra środowiska z 29 grudnia 2014 r. w sprawie katalogu odpadów (Dz.U. z 2014, poz. 1923), które do kategorii odpadów pochodzących z rolnictwa, sadownictwa, upraw hydroponicznych, rybołówstwa, leśnictwa, łowiectwa oraz przetwórstwa żywności, zalicza również zwierzęta padłe. Próżno jest jednak szukać w ustawie regulacji statuującej o tym, kto powinien ponieść koszty związane z utylizacją. Obciążenie w pewnym zakresie gmin, czy zarządcy drogi dodatkowym, niewynikającym wprost z ustawy obowiązkiem wymaga jednak odpowiedzi na pytanie, kto powinien pokryć koszty tej działalności. Możliwości jest tutaj co najmniej kilka. Pierwsze rozwiązanie to obciążenie kosztami utylizacji zwłok dzikich zwierząt Skarb Państwa. W myśl przepisów prawa łowieckiego, to Skarb Państwa jest właścicielem dziko żyjącej zwierzyny łownej. Ewentualne roszczenia gminy lub zarządcy drogi powinny być zatem kierowane do ministra właściwego do spraw środowiska, jako naczelnego organu administracji rządowej w zakresie łowiectwa, albo do właściwego samorządu województwa, sprawującego administrację w zakresie łowiectwa, jako zadanie zlecone z zakresu administracji rządowej (art. 6 i 7 Prawa łowieckiego). Po drugie, istnieje również możliwość wystąpienia o zwrot poniesionych nakładów od sprawcy wypadku.

Nie ma żadnych wątpliwości, że obowiązek utylizacji zwłok zwierzęcych, wraz z obowiązkiem poniesienia z tego tytułu niezbędnych kosztów, w przypadku wystąpienia zgonu zwierzęcia na prywatnej posesji, obciąża każdorazowego właściciela nieruchomości.

 

Autor: Mateusz Brocki


A- A A+
A A A